(w trakcie tworzenia)
Większość ludzi żywi wielkie zaufanie do swojego zmysłu obserwacji i umiejętności wyciągania wniosków z tego, co widzi. Wyniki badań psychologicznych bezlitośnie obnażają łatwość z jaką ulegamy różnego rodzaju sugestiom, a także to jak wiele błędów popełniamy oceniając innych ludzi. Człowiek w swoim środowisku jest bombardowany przez setki informacji. Mózg nie jest w stanie przetworzyć takiej ilości bodźców. Mechanizmem obronnym przed zalewem niepotrzebnych wiadomości jest tak zwana „oszczędność percepcyjna”, czyli przetwarzanie dużej części bodźców bez angażowania świadomości. Ułatwia nam to codzienne funkcjonowanie, kosztem jednak są błędy poznawcze otaczającej nas rzeczywistości.
Wybrane błędy poznawcze (więcej w wikipedii)
Wybrane błędy w zachowaniu i podejmowaniu decyzji
- Efekt autorytetu – poleganie wyłącznie na autorytecie (dotyczy każdego z nas)
- Efekt czystej ekspozycji – wolimy to co już widzieliśmy
- Efekt izolacji – tendencja do lepszego zapamiętywania obiektów, które w jakiś sposób wyróżniają się ze środowiska.
- Efekt kontrastu – subiektywne zwiększenie lub zmniejszenie obserwowanych cech obiektu w zależności od porównania z wcześniej obserwowanym obiektem.
- Efekt niepotrzebnych informacji – tendencja do zbierania dodatkowych informacji nawet wtedy, gdy nie mogą one mieć wpływu na podejmowaną decyzję.
- Efekt Pollyanny – tendencja do myślenia o rzeczach przyjemnych i poszukiwania pozytywnych aspektów w każdej sytuacji, przy jednoczesnym ignorowaniu aspektów przykrych lub nieprzyjemnych
- Efekt pominięcia – tendencja do oceniania szkodliwych działań jako gorsze i bardziej niemoralne niż równie szkodliwy brak działania i bezczynność.
- Efekt posiadania – tendencja do oceniania posiadanych rzeczy jako bardziej wartościowe niż identyczne nieposiadane.
- Efekt potwierdzenia – (nazywany też efektem potwierdzania) tendencja do poszukiwania wyłącznie faktów potwierdzających posiadaną opinię, a nie weryfikujących ją[1].
- Efekt przywiązania – korzystanie ze zbyt mało różnorodnych źródeł informacji[1].
- Efekt pseudopewności – tendencja do unikania ryzyka przy dążeniu do pozytywnych rezultatów, a szukania ryzyka przy dążeniu do uniknięcia analogicznych negatywnych rezultatów.
- Efekt skupienia – błąd w ocenie wynikający ze zwracania nadmiernej uwagi na jeden aspekt i ignorowania innych aspektów.
- Efekt statusu quo – tendencja do akceptowania rzeczy takich, jakimi aktualnie są.
- Efekt ślepej plamki – tendencja do niezauważania błędów we własnej ocenie rzeczywistości.
- Efekt wspierania decyzji – tendencja do lepszego pamiętania argumentów przemawiających za podjętą już decyzją niż przeciwko niej.
- Efekt wyniku – tendencja do oceniania decyzji na podstawie znanych później ich rezultatów, zamiast na podstawie informacji znanych w momencie podejmowania tych decyzji.
- Efekt wyświadczonej przysługi – tendencja do zmiany postawy na bardziej przyjazną w stosunku do osób, dla których z własnej woli zrobiło się coś dobrego.
- Efekt wiarygodności – ocenianie wiarygodność argumentów na podstawie zgodności wniosków z wcześniejszymi założeniami[1].
- Efekt zaprzeczania – tendencja do krytycznego weryfikowania informacji, które zaprzeczają dotychczasowym opiniom, przy jednoczesnym bezkrytycznym akceptowaniu informacji, które je potwierdzają.
- Efekt zerowego ryzyka – ocenianie redukcji ryzyka do zera jako bardziej wartościową niż wynikałoby to z wyceny samego ryzyka.
- Hiperboliczne obniżenie wartości – tendencja do przedkładania wcześniejszych zysków nad późniejsze tym silniej, im oba zyski są bliżej obecnej chwili.
- Ignorowanie prawdopodobieństwa – tendencja do ignorowania zasad rachunku prawdopodobieństwa przy podejmowaniu decyzji w niepewnych sytuacjach.
- Iluzja wstrząsu – tendencja do przeceniania długości lub intensywności swoich przyszłych stanów emocjonalnych.
- Niechęć do straty – tendencja do przykładania większego wysiłku do unikania strat niż do uzyskiwania analogicznych zysków.
- Racjonalizacja zakupu – tendencja do przekonywania post-factum samych siebie o wartości dokonanego zakupu.
- Selektywna percepcja – tendencja do zaburzania percepcji przez oczekiwania.
- Skrzywienie zawodowe – tendencja do oceniania rzeczy z punktu widzenia swojej profesji, z ignorowaniem szerszego punktu widzenia.
- Zasada podczepienia – tendencja do robienia czegoś (i wierzenia w coś) dlatego tylko, że wiele osób tak robi. Powiązany z zachowaniem stadnym i modą.
- Złudzenie kontroli – przekonanie o możliwości wpływania na sytuacje, na które w rzeczywistości żadnego wpływu się nie ma.
- Złudzenie planowania – tendencja do niedoceniania kosztów i czasu wykonania przyszłego zadania.
Błędy w przekonaniach i ocenie prawdopodobieństwa
- Błąd koniunkcji – tendencja do przypisywania bardziej szczegółowym warunkom większego prawdopodobieństwa niż bardziej ogólnym.
- Efekt antropiczny – tendencja do niezauważania wpływu sposobu obserwacji na jej wyniki statystyczne.
- Efekt nadrzędności przekonań – tendencja do podporządkowywania swoich opinii na różne tematy jednej konkluzji, tak aby nie zachodziły między nimi dylematy.
- Efekt obserwatora – nieświadome zaburzanie wyników eksperymentu przez naukowca oczekującego jakiegoś wyniku.
- Efekt pewności wstecznej – nazywany efektem „wiedziałem-że-tak-będzie”; ocenianie przeszłych wydarzeń jako bardziej przewidywalnych niż rzeczywiście były.
- Efekt polaryzacji – możliwość użycia tych samych (neutralnych) faktów do umocnienia zarówno pozytywnej, jak i negatywnej opinii na jakiś temat.
- Efekt przekonania – ocenianie poprawności argumentacji na podstawie zgodności konkluzji z własnymi opiniami, zamiast na podstawie faktycznej logiczności argumentów.
- Efekt skupienia uwagi – ignorowanie potrzeby zebrania miarodajnych danych przy badaniu występowania korelacji i powiązań.
- Efekt subaddytywności – tendencja do szacowania prawdopodobieństwa całości jako niższego niż prawdopodobieństwo poszczególnych części.
- Heurystyka dostępności – tendencja do przypisywania większego prawdopodobieństwa zdarzeniom które wiążą się z większymi emocjami.
- Heurystyka zakotwiczenia – tendencja do sugerowania się podanymi informacjami, nawet jeśli wiemy że nie mają one żadnego związku z rozważanym zagadnieniem.
- Iluzja grupowania – tendencja do zauważania wzorców lub korelacji tam, gdzie w rzeczywistości ich nie ma.
- Paradoks hazardzisty – zakładanie, że prawdopodobieństwo losowych zdarzeń zależy od poprzednich losowych zdarzeń („rzucana moneta ma pamięć”).
- Pozytywna retrospekcja – tendencja do oceniania przeszłych zdarzeń lepiej, niż się je oceniało, gdy zachodziły (zobacz: autowaloryzacja).
- Zaniedbywanie miarodajności – tendencja do dokonywania oceny na podstawie danych, o których wiadomo, że nie mają znaczenia statystycznego.
- Zasada szczyt-koniec – tendencja do oceniania doświadczeń wyłącznie na podstawie ich najsilniejszego bodźca (pozytywnego lub negatywnego) oraz efektu końcowego, z ignorowaniem intensywności i liczby pozostałych bodźców.
Stereotypy społeczne
- Błąd przypisania cech – tendencja do oceniania własnej osobowości, zachowania i humorów jako bardziej zmiennych i mniej przewidywalnych niż u innych.
- Efekt grupy – lepsze traktowanie ludzi, którzy przynależą do tej samej grupy co my.
- Efekt aureoli – tendencja do wpływania oceny jednej cechy osoby (np. urody) na ocenę innych jej cech (np. kompetencji)
- Efekt horoskopowy – tendencja do oceniania jako precyzyjne opisów osób/zdarzeń, które w rzeczywistości są wystarczająco ogólne, żeby odnosić się do wielu osób/zdarzeń.
- Złudzenie ponadprzeciętności – tendencja do zakładania przy dowolnej ocenie, że samemu jest się powyżej średniej.
- Efekt projekcji – tendencja do zakładania większego poparcia dla własnych poglądów i wyznawanych wartości niż faktycznie występuje.
- Egocentryzm – przypisywanie przy wspólnym osiągnięciu sobie większych zasług niż wynikałoby z obiektywnej oceny sytuacji.
- Fenomen sprawiedliwego świata – twierdzenie, że świat jest w jakiś sposób sprawiedliwy i ludzie dostają to na co zasłużyli.
- Iluzja asymetrycznego wglądu – tendencja do oceniania własnej wiedzy na temat innych jako głębszą i bardziej dokładną niż wiedza innych o nas.
- Iluzja przejrzystości – tendencja ludzi do uważania, że ich stan psychiczny jest widoczny dla innych w większym stopniu niż w rzeczywistości.
- Podstawowy błąd atrybucji – tendencja do tłumaczenia sukcesów i porażek innych ludzi wyłącznie ich cechami wewnętrznymi (np. charakterem), przy ignorowaniu czynników zewnętrznych (środowiska).
- Samospełniające się proroctwo – nieświadome wykonywanie działań, które doprowadzają do efektów wcześniej przez nas przewidywanych.
- Tendencja samoobronna – tendencja do tłumaczenia własnych porażek wpływem środowiska i tłumaczenia sukcesów swoimi cechami wewnętrznymi.
- Zasada homogeniczności zewnętrza – ocenianie członków własnej grupy jako bardziej zróżnicowanych niż członkowie innych grup.
Podstawowy błąd atrybucji polega na skłonności do przypisywania przyczyn cudzych zachowań czynnikom wewnętrznym, czyli związanych z osobowością wykonawcy jako odpowiedzialnego za zachowanie przy jednoczesnym niedocenianiu roli czynników sytuacyjnych zachowań. Przykładowo, osoba, która jest zdenerwowana, krzyczy, zostanie odebrana jako furiatka, ktoś kto nie potrafi pohamować swojej złości. Całkowicie pominięte zostanie to, że dana osoba dowiedziała się niedawno o zdradzie męża. Podstawowy błąd atrybucji odnosi się również do grup społecznych( wtedy mówimy o krańcowym błędzie korespondencji). Obserwatorzy mogą wnioskować, ze zachowanie typowe dla członków jakiejś grupy odzwierciedlają dyspozycyjne właściwości danej grupy, a nie determinanty społeczne, które w rzeczywistości rządzą jej zachowaniem.
Kolejnym błędem jest asymetria aktor-obserwator. Polega on na tym, że cudze zachowanie wyjaśniamy czynnikami wewnętrznymi a własne zewnętrznymi.
Błędem fałszywej powszechności jest przecenianie stopnia rozpowszechnienia własnych poglądów, zachowań, preferencji, a niedocenianie częstości zachowań i przekonań alternatywnych.
Egocentryczny błąd atrybucji jest przecenianiem własnego wkładu w jakiś wynik osiągany wspólnie z innymi osobami.
Błędem jest również potwierdzenie istniejących przekonań-staramy się umacniać w naszych poglądach, a niżeli szukać sposobów podważenia ich.
Atrybucja obronną jest nierealny optymizm odnoszący się do rzeczywistości. Polega na przeświadczeniu ludzi, że rzeczy dobre przydarzają się raczej im, niż ich partnerom, a złe spotykają tylko innych ludzi.
Do powszechnych błędów atrybucji należy na przykład tzw. efekt aureoli, zwany również efektem halo. Jest odmianą podstawowego błędu atrybucji. .Nazwa efekt halo wzięła się od zjawiska halo, czyli poświaty, która tworzy się wokół obserwowanych obiektów, np. wokół Księżyca w mroźną noc. Polega on na ocenianiu osoby na podstawie jednej, wyraźnie widocznej, albo dla nas bardzo istotnej pozytywnej cechy. Wyobraźmy sobie, że cenimy umiejętność nawiązywania kontaktów z ludźmi. Spotykamy Panią Jadzię, która w niezwykły, dowcipny sposób potrafi nawiązać rozmowę. Jest bardzo prawdopodobne, że na podstawie jednej cechy (błyskotliwości) będziemy wnioskować o innych zaletach Pani Jadzi. Efekt halo jest najbardziej spektakularny w przypadku osób wybitnie atrakcyjnych, powszechnie odczuwamy sympatię do ludzi pięknych, bo zakładamy że są również dobrzy, inteligentni i wiarygodni. O niebezpieczeństwach związanych z sytuacją, kiedy te założenia okażą się błędne najlepiej świadczą historię oszukanych przez ponętne kobiety mężczyzn lub kobiet wykorzystanych i porzuconych przez super przystojnych amantów. Równie niebezpieczny, a do tego potencjalnie mocno krzywdzący jest efekt Golema(szatański efekt halo), czyli negatywne ocenianie osoby na podstawie jednej niekorzystnej cechy na przykład małej atrakcyjności fizycznej. Innym interesującym zniekształceniem postrzegania jest efekt „pierwszego rzutu oka”, kiedy to oceniamy ludzi na podstawie pierwszych kilku informacji, są one najlepiej zapamiętane i odtwarzane. Następne docierające informacje będziemy zniekształcać tak, żeby pasowały do tego, co widzieliśmy w pierwszych 10 sekundach interakcji.
Co na ten temat myślicie? http://www.nerwica.com/b-dy-atrybucji-t39203.html
akomodacja oka
W psychologii społecznej tego rodzaju błyskawiczna ocena nazywa się podstawowym błędem atrybucji
Skupianie się na przyczynach zewnętrznych jest szczególnie powszechne w przypadku poczucia szczęścia. Sporo ludzi widząc osobę szczęśliwą upatruje przyczyn jej nastroju w stanie konta, posiadanym samochodzie, wyglądzie itp.
Okazuje się jednak, że nawet wygrana na loterii nie ma aż takiego wpływu na to czy jesteśmy zadowoleni z życia. (Brickman, Coates, Janoff-Bulman, 1978).
Efekt aktora-obserwatora
Efekt aktora-obserwatora jest właściwie rozwinięciem podstawowego błędu atrybucji. W wyjaśnieniach zachowań innych osób posługujemy się przyczynami wewnętrznymi.
Jednak zgodnie z tytułowym efektem w przypadku umotywowania własnych działań, skupiamy się na czynnikach sytuacyjnych.
Przywołując przykład drogowy – jeżeli ktoś wjeżdża na nasz pas, to jest cham i prostak, natomiast jeśli my robimy to samo, to akurat dlatego że się spieszymy.
Często możemy być wręcz zdenerwowani, że nikt nie wie, że przecież za 10 minut zaczyna nam się spotkanie. W ten sposób klątwa wiedzy potęguje nasz gniew.
Tego rodzaju niezbalansowana ocena wynika z rożnego poziomu wiedzy nt. motywów naszych oraz osób z otoczenia. Gdybyśmy wiedzieli że samochód wjeżdżający na nasz pas jest kierowany przez człowieka, który za chwilę ma bardzo ważną rozmowę rekrutacyjną, prawdopodobnie spojrzelibyśmy na niego bardziej łaskawym okiem.
Dlatego im bardziej kogoś znamy, tym bardziej wyjaśniamy sobie jego zachowania w podobny sposób jak własne (Nisbett i in., 1973 za: Wojciszke). W związkach im bliższy i bardziej satysfakcjonujący partner, tym bardziej opisujemy jego zachowanie konkretnymi czasownikami, a nie abstrakcyjnymi przymiotnikami. Czyli opowiadając o swojej partnerce prędzej powiemy, że czasami krzyczy niż że jest nerwowa lub nie szanuje tego, że potrzebuję w domu spokoju.
Co ciekawe opisywany sposób wyjaśniania jest przez nas szczególnie chętnie wykorzystywany w sytuacjach negatywnych.
Gdy chodzi o wydarzenia, które mogłyby nas postawić w pozytywnym świetle np. gdy pomagamy komuś w potrzebie, często lubimy podkreślać że nasze zachowanie wynikało z dobroci charakteru, a nie czynników sytuacyjnych. (http://www.budkowski.com/blad-atrybucji/)