Nauka o kosmosie.
Niesamowicie ciekawa i zupełnie „niepotrzebna” tzn. można przeżyć życie odróżniając jedynie Słońce od Księżyca. Jeśli nie planujesz zostać zawodowym astronomem to traktowanie tej nauki jako hobby jest wybitnym dowodem (jednym z wielu), że nie jesteś „jamochłonem”.
Do obserwacji nieba wystarczą wzrok i cierpliwość. Dzisiaj mamy jeszcze internet i dobre, darmowe programy. Polecam program „Stellarium” (do pobrania ze strony http://www.stellarium.org/pl).
Z czasem rodzi się w nas chęć posiadania własnego sprzętu do obserwacji nieba. Więcej o tym w dziale „refraktor czy reflektor”, ale osobiście uważam, że ważniejsze jest znaleźć kogoś kto będzie podzielał tę pasję razem z tobą. To co najbardziej mi ciąży to samotność, która jest pożywką dla mego wrodzonego lenistwa.